Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

aga

polecam się Very Happy

jamaica john!

trochę-m spóźniony, ale dorzucę słowo od siebie w kwestii parkowania samochodów, zwłaszcza na parkingu przy 5 i 5A (tym ślepym). Zauważyłem, że od jakiegoś pół roku przybyła bardzo duża ilość samochodów, niektórzy mieszkańcy mają po dwa, a niektórzy nie mają ich gdzie parkować - stąd postoje na trawnikach. Pół biedy o trawnik pomiędzy 5A, a łąką w stronę Nałkowskich, ale gorzej kiedy i tam nie ma miejsca.
Około roku temu w wakacje postawiłem swój samochód (w sytuacji braku miejsca na parkingu) dosłownie pod swoim balkonem. Rano znalazłem za wycieraczką kartkę z napisem, coś w stylu: "przegiąłeś gościu" czy coś. Niestety, bohater(ka) zapomniał(a) się podpisać, a na z reguły z anonimami nie dyskutuję. A że socjalizmu zaprowadzać nie zamierzam to i do postawienia zakazów parkowania też nie będę nikogo nakłaniał. Wierzę, że to jest kwestia kultury i po prostu rozmowy z sąsiadem. Dziękuję za uwagę.

wydra

witaj sąsiedzie:) nareszcie się ktoś odezwał z mojego najbliższego sąsiedztwa:)
Faktycznie taki anonim to nic miłego.
Ja przestałam sie przejmować "regulaminowym" parkowaniem. Staramy sie parkować przyzwoicie, ale jak nie ma miejsca to stawiamy nawet na trawie. Nasz blok jest specyficzny - grasuje jakiś "strażnik teksasu", np. przykleił karteczki typu: "zachowaj cisze na klatce schodowej". Przy małych dzieciach i dobrej akustyce na klatce to jest niemożliwe, tym bardziej że nie ma windy i muszą wędrować na piechotkę.

xlyy