|
Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie a także Osiedle Zielone w Lublinie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joannaa
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:01, 24 Mar 2010 Temat postu: PATIO TO NIE PLAC ZABAW! |
|
|
Szanowni Sąsiedzi czy nasze patio to miejsce na plac zabaw, czy jest to boisko do gry w piłkę lub tor wyścigowy dla rowerów??. Mamy pewne prawa do użytkowania tzw. części wspólnych ale też i obowiązki o ich zadbanie. A przede wszystkim szanujmy siebie nawzajem. Jeżeli na patio nie wolno grać w piłkę (a jest zakaz) to nie bez powodu. Tam rośnie trawa, którą dzieci niszczą a za którą zapłaciliśmy wszyscy i płacimy za jej utrzymanie. Należy dbać o tą zieleń wokół naszych mieszkań a nie pozwolić na jej niszczenie.
A poza tym z uwagi na charakter akustyczny naszego patio - zabawy dzieci, krzyki, hałas naprawdę może przeszkadzać innym sąsiadom. Dzieci i młodzież (często z całego osiedla) za naszym cichym przyzwoleniem niszczą trawniki, posadzone krzewy, elewację budynku, obróbki blacharskie itp.
Czy o to chodzi aby te miejsca wyglądały za jakiś czas jak SLAMSY? Czy może chcemy płacić za ich niszczenie i utrzymywać w przyzwoitym stanie?
Proszę o refleksję sąsiadów.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wisienka
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fulmana 1
|
Wysłany: Czw 11:31, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
O piłkę były już awantury w zeszłym roku i nic to nie dało. Osobiście nie widzę powodów, dla których dzieciaki nie miałby bawić się na patio, z wyjątkiem zabaw bardzo hałaśliwych typu piłka nożna. Zresztą o wybicie komuś okna też nietrudno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joannaa
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:28, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wisienka - masz rację pisząc że zabawy na patio tak - ale nie hałaśliwe!!! Ale nawet rozmowa dwóch osób na dole patio "akustycznie" jest słyszalna w każdym uchylonym oknie od strony patio. A dzieci jak to dzieci bawią się pokrzykując, hałasując itd. Więc sama chyba widzisz że z uwagi na innych , sąsiadów, szanując się nawzajem itd to nie jest właściwe miejsce na plac zabaw, który jest tuż obok 5. Kupując mieszkania w akcie notarialnym mamy wszyscy zapisane gdzie jest nasz plac zabaw, parking itd. A boiska do gry w piłkę w akcie notarialnym nie ma! Tego MAKDOM nie wybudował, jest tylko obok placu zabaw "boisko" które życzliwy mieszkaniec spod 7 zrobił własnymi (chyba ) środkami. Szanując zasady wzajemnego współzamieszkiwania - szanujmy siebie nawzajem patrząc co robią i gdzie nasze dzieci, dzieci sąsiadów i zwracajmy uwagę na niewłaściwe zachowania. Tylko o to proszę.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 3728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:41, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fulmana 7
|
Wysłany: Czw 14:41, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie ma możliwości zakazania dzieciakom zabawy na patio, bo tak naprawdę zależy to tylko i wyłącznie od ich rodziców.
W 7 od początku istnienia budynku dzieciaki ganiają się, krzyczą (a w zasadzie to wrzeszczą), biegają po trawnikach. Rodzicom jest tak wygodniej. Mają dzieciaki na oku - wystarczy wyjrzeć przez okno. No i słyszą je cały czas. Nie raz słyszałam mamę, która zwracała uwagę córce, że ma być na widoku. To jednoznaczne - musi bawić się na patio.
Co do zieleni - raz zwróciłam uwagę chłopcu jeżdżącemu rowerem po trawniku, ale pomogło to zaledwie na chwilę. Tata stojący obok nie reagował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joannaa
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:05, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dla tego powodu i jeszcze innych powodów, proszę o zwracanie uwagi na to co, gdzie i jak robią nasze dzieci wychodząc z domu i "bawiąc się" wokół budynków. Moje dzieci staram się uczyć kultury i poszanowania innych, ale kiedy widzą taką samowolkę ze strony rówieśników to zadają wiele pytań itd. Jeżeli powoli wszyscy zaczniemy rozpychać się łokciami, nie szanować sąsiadów i niszczyć tzw. części wspólne to do czego to doprowadzi?? Będą slamsy, zwykłe miejskie slamsy. A przecież kupując swoje mieszkanie nie o tym chyba wszyscy myśleliśmy?? Łatwo jest zrobić bałagan wokół siebie ale trudno naprawić błędy. Sąsiedzi pomyślcie gdzie chcecie mieszkać TO ZALEŻY OD NAS SAMYCH!!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joannaa
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:26, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wśród wielu różnych opinii mieszkańców piszących na tym forum pragnę podzielić się z sąsiadami moimi pozytywnymi uwagami w sprawach tzw. bieżących.
Cieszę się po prostu i chcę podzielić się tą radością z innymi, a powodem tego jest gruntowna odnowa trawników przy naszej Wspólnocie, cisza i spokój na naszym patio oraz chyba zrozumienie wśród innych że zieleń, której wokół nas tak mało, wreszcie chronimy - nie dewastujemy.
To jest POZYTYWNA zmiana - fajnie!
Można więc normalnie żyć, mieszkać, spacerować itd. Szanujmy się więc nawzajem i doceniajmy ten spokój pod naszymi oknami.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zmijewski_a
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:08, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Co to wspomnianego patio: co za pomysl by zamykac furtke na klucz ???
Przeciez ma to byc miejsce dla nas wszystkich!!!
Co do krzyczacych dzieci - chyba ma sie to nijak (przynajmniej dla mnie) do buczacych i piszczacych przez caly weekend opon z toru kartingowego (jesli sie myle prosze mnie poprawic).
Przeciez dzieci maja to do siebie ze jak sie bawia to troche halasuja - ale czy nie jest to halas slodki ? Czy lepiej miec pod oknami krzycacych i "rzucajacych miesem" odurzonych alkoholem wyrostkow ?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 7612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:17, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ja wolę dzieciaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hallatil
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słomkowskiego Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:01, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja chciałem grzecznie upomnieć rodziców dzieci - wandali, które bawiąc się na całości parkingu między Słomkowskiego 3 a 4 demolują i niszczą murki parkingu, rozrzucają cegły, deski, żwir i kamienie, a rodzice mają daleko pilnowanie pociech!
Jak jeszcze można zrozumieć nieludzkie darcie buzi przez nich, to aktów wandalizmu (bo tego inaczej nie da się nazwać) nie można tak lekceważyć, bo niedługo zaczną wybijać dla zabawy szyby w autach tam parkujących.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fulmana 7
|
Wysłany: Wto 7:47, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dla mnie osobiście nie jest to słodki hałas a uciążliwy wrzask.
Dla zagłuszania kupiliśmy telewizor, bo bez tego w wakacje nie dało się czasem wytrzymać
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zmijewski_a
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:29, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Agnieszka napisał: | Dla mnie osobiście nie jest to słodki hałas a uciążliwy wrzask. |
Coz, pewnie kwestia podejscia - ale kazdy z nas byl dzieckiem, a w niektorych czesc tego dziecka pozostala
Agnieszka napisał: | Dla zagłuszania kupiliśmy telewizor, bo bez tego w wakacje nie dało się czasem wytrzymać |
A moze zamiast telewizora wyprawa do kina lub na spacer - lepsze dla zdrowia a do tego jeszcze ukoi szarpane halasem nerwy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaceko
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:10, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
zmijewski_a napisał: |
Coz, pewnie kwestia podejscia - ale kazdy z nas byl dzieckiem, a w niektorych czesc tego dziecka pozostala
|
Jasne że została, ale nie wrzeszczy
zmijewski_a napisał: |
A moze zamiast telewizora wyprawa do kina lub na spacer - lepsze dla zdrowia a do tego jeszcze ukoi szarpane halasem nerwy |
Rozumiem że jak sąsiad imprezuje o 2 nad ranem to nie zwracasz mu uwagi tylko idziesz na kojący spacer? Powietrze w nocy jest takie świeże....
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez jaceko dnia Wto 15:11, 08 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hallatil
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słomkowskiego Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:53, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
jaceko napisał: | zmijewski_a napisał: |
Coz, pewnie kwestia podejscia - ale kazdy z nas byl dzieckiem, a w niektorych czesc tego dziecka pozostala
|
Jasne że została, ale nie wrzeszczy
zmijewski_a napisał: |
A moze zamiast telewizora wyprawa do kina lub na spacer - lepsze dla zdrowia a do tego jeszcze ukoi szarpane halasem nerwy |
Rozumiem że jak sąsiad imprezuje o 2 nad ranem to nie zwracasz mu uwagi tylko idziesz na kojący spacer? Powietrze w nocy jest takie świeże.... |
Albo jak sąsiad robi remont przez cały tydzień to można się nauczyć na pamięć wszystkich ścieżek nad zalew i odcisków od spacerowania sobie narobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 7612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:32, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
myślę, że wszystko trzeba utzrymać w granicach zdrowego rozsądku.
generalnie dzieci to nie pluszowe misie i mają prawo dawać oznaki życia.
ale jak mi się drą nieprzytomnie pod oknem, to im zwracam uwagę.
jak widzę, że któreś coś niszczy albo ma głupie pomysły (np. włażenie na budowę), to też nie przechodzę obojętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|