Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

jaceko

Myślę że posadzenie na patio niskich drzew i krzewów nieco by wytłumiło hałas.

Agnieszka

Niestety, nasadzenia dodadzą jedynie uroku. Na pewno nie wpłynął na poziom hałasu.

asia

jaceko

A duże donice?

asia

Tp pewnie predzej:)

joannaa

Z tego co wiem to na patio na pewno nie można sadzić drzew e nawet krzewów właśnie z uwagi na możliwość uszkodzenia przez korzenie warstwy izolującej płytę nad garażami. Jest pewien plan w KSJ dotyczący zieleni wokół naszych budynków, który zakłada właśnie usytuowanie na patio w donicach iglaków i kwiatów. Trzeba tylko ten plan zrealizować i właściwie dbać o tą zieleń.

mela

... ale się rozmarzyliście Rolling Eyes

tylko trzeba wziąć pod uwagę, że ktoś musiałby najpierw z głową zagospodarować przestrzeń, a później o to dbać, a jak patrzę na poczynania Zarządcy (moim jest Ad-Bud, ale i KSJ niczym mnie nie zaskoczył) to ma problem z dbaniem o trawniki, bo zazwyczaj skończy się na byle jakim skoszeniu trawy, która zostaje nie zgrabiona...a same trawniki to już raczej w połowie chwasty! Kiedyś rozmarzyłam się jak obejrzałam jakiś filmik o nowym osiedlu w Wa-wie gdzie wszystko było dopieszczone w 100% roślinki, trawniki, ławeczki i nawet strumyczek sztuczny sobie płynął, wszystko wyglądło bajecznie Smile

joannaa

Zgadzam się w pełni że o zieleń trzeba po prostu dbać. Tym bardziej że w naszym bezpośrednim otoczeniu jest jej tak mało. Nie jest to niestety priorytet dla zarządców bo "generuje koszty" które można łatwo ograniczać. Minimalizować ilość akcji koszenia trawy, nie nawozić (bo i niby po co), nie usuwać chwastów (bo to też niby zieleń) czy w przy dłuższych upałach - nie podlewać. Takie rozumowanie i działanie doprowadza w jeden lub dwa sezony do degeneracji trawników. A także trawnik wymaga właściwej opieki, głównie podlewania i częstego koszenia. Tylko trzeba dopominać się tego od Zarządcy żeby zieleń (nie dana nam raz na zawsze) była odpowiednio pielęgnowana. Ostatnie ulewy zaopatrzyły zieleń w wodę dość obficie. Problem stanowi głównie zieleń na patio. Rośnie ona jakby w dużych donicach (płytka warstwa ziemi) i wymaga szczególnego zadbania. Podczas ulewy nadmiar wody przelewa się z tej dużej "donicy" ale suche dni mogą szybko przesuszyć zieleń nadmiernie.

mela

Skorzystam z okazji żeby podnieść jeszcze jedną kwestię jeśli chodzi o trawniki, nie pamiętam kiedy to było, ale załóżmy 2007/2008 rok, pewnego pięknego dnia patrzę, a tu trawa przy krawężnikach żółta, popalona Confused

i to tak pasami ok. 10-15 cm od krawężnika, doznałam szoku, jak można być tak głupim żeby stosować oprysk zamiast mechanicznie oczyścić krawężniki, a trawniki pozostają zielone (jak się później okazało to jedna z metod pielęgnacyjnych Zarządcy Evil or Very Mad

). Słów brak i ręce opadają, a na dodatek to wszystko za nasze pieniądze!!! Na szczęście jakoś później już nie rzuciło mi się w oczy takie bestialstwo na trawnikach....... Exclamation

Hallatil

Do dzisiaj! Widziałem właśnie pana z balkonu jak chodził z opryskiwaczem i opryskiwał chwasty na parkingu i przy chodnikach Very Happy

mela

Dzięki za info. I w tym momencie mój nastrój uległ zdecydowanemu pogorszeniu.... Confused

chyba trzeba wytropić osobę odpowiedzialną za takie decyzje i spróbować przemówić jej "do rozsądku" Exclamation

aczkolwiek chyba tym razem postaram się o dokumentację fotograficzną tak na wszelki wypadek.

aga

słuchajcie, a dlaczego na zebraniu rocznym nie ustaliliście sobie sprawy nasadzeń?

joannaa

Na zebraniu rocznym była kilkanaście osób. Niestety. Co prawda wyrażaliśmy poparcie dla planu nasadzeń zieleni ale z uwagi chyba - siłą rzeczy - na nieliczne poparcie i jakieś tam koszty KSJ ostrożnie podchodzi pewnie do wydawania na ten cel pieniędzy. Są też mieszkańcy, którzy nie uczestnicząc np w zebraniach mają później pretensje o duże koszty (ogólnie) Wspólnoty. Tłumacząc że taka czy inna inicjatywa niepotrzebna, zbyt kosztowna itd. Niestety są i tacy.

asia

ksj nie ma nic do gadania w kwestii wydawania Waszych pieniedzy

jaceko

Dlatego nie robi inwestycji w zieleń. Wg ustawy o gospodarce nieruchomościami i UoWL jest zobowiązany utrzymać w stanie niepogorszonym. Nasadzenie to jakiegoś rodzaju inwestycja i o ile niewielkie wydatki można wygospodarować z kosztów eksploatacyjnych to większe wydatki muszą być uchwalone - przynajmniej budżet.