Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

fiolla

Zauważyłem że nie tylko ja mam dość idiotów którzy zastawiają swoimi "limuzynami" każdy wolny skrawek, nieważne czy to chodnik uniemożliwiając przejazd rodziców z wózkami dziecinnym czy też pielęgnowany przez wspólnoty trawnik.
I właśnie z tego powodu powstałe ten wątek.

Zachęcam do zamieszczania Waszych zdjęć obrazujących ten proceder oraz do interweniowania do SM w takich przypadkach. Wskazane będą również naklejeczki z męskimi atrybutami umieszczane w widocznych miejscach na takich autach.

PS, aby nikt nie miał problemów z właścicielami którym będą przeszkadzać widoczne nr rejestracyjne proponuję wymazanie po jednym znaku z tablicy.

Na pierwszy ogień ciekawe 3 przypadki.

1. Wjazd na garaży przy Słomkowskiego 3/Woronieckieg 5 - chyba wjazd jest słabo widoczny gdyż niewiasta postanowiła sobie w nim zaparkowac blokując wjazd/wyjazd.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

2. Po co pieszym taki szeroki chodnik??

[link widoczny dla zalogowanych]

3. Wspomniany już na forum ciężki przypadek parkowania na trawniku

[link widoczny dla zalogowanych]

Zachęcam innych do aktualizowania tematu, ciekawych przypadków nie brakuje Wink

butchero

diabeł tkwi w szczegółach.
na zdjęciu nr 3 niebieski peżot wymusił krzywym stanięciem parkowanie pasatem na chodniku Very Happy

fiolla

W ten sposób można wytłumaczyć każdego źle parkującego...

Olenka321

Wczoraj znowu jakaś lala stała na trawniku. Nie wiem czy oklejanie szyb wystarczy. może należy spuszczać powietrze z opon. Jak rano przed wyjazdem trochę podyma to następnym razem się zastanowi ...

jaceko

Wystarczy - pozostaje kwestia wielkości naklejek Smile

Hallatil

Znajomy się nie cackał, pod jego blokiem (ale to całkiem inne osiedle) od kilku dni parkował non stop pod klatką ten sam samochód, masakrycznie utrudniając nawet wyjście z klatki, znak zakazu, trawnik, a on dalej swoje. Znajomy nakleił mu wspomniane wcześniej nalepeczki na każdej szybie.....tylko że były te naklejki formatu A4 !!! Mówi że całe osiedle z gościa lało i biło brawa jak facet próbował to zedrzeć z szyb.
Dodatkowo podpowiem że naklejanie na szyby ciężko udowodnić jako wykroczenie to już za naklejanie na karoserii można ładnie beknąć, dlatego tylko szyby delikwentowi zaklejamy proszę pamiętać Wink

jaceko

No i nie da się podciągnąć pod niszczenie mienia Smile

Husq

fiolla

W tym że jest to miejsce dla ludzi a nie dla samochodów. I jest to ewidentne łamanie prawa.
Powoli nasze miasto zaczyna się podporządkowywać autom nie licząc się z człowiekiem. Czego przykładem jest nasze osiedle.

Po co komu trawnik......czy szeroki chodnik, przecież blachosmród jest ważniejszy.

I żeby nie było sami posiadamy 2 samochody i jakoś możemy płacić za miejsca parkingowe dla nich. Nawet do głowy by mi nie przyszło żeby zaparkować tak jak kierowca passata.
Ale może je jestem dziwny i powinienem stawać na chodniku, przecież pieszy i tak przejdze :/

chrosi

mocna akcja ! podpisuje się pod nią bo dzikie parkowanie szpeci osiedle niesamowicie - na szczęscie przy budowanych nowych blokach ma postać kolejny duży parking to może trochę ładu zapanuje - nie wiem jak z zapłenieniem parkungu tego przy torze ale przecież moża tam zaparkować i się po prostu przejść jednak chyba króluje lenistwo szlachty

aga

gorzej jak się płaci za m-sce parkingowe albo za garaż, a niestety czasami nie sposób do nich dojechać Confused

uwaga z życia wzięta.
własnego, niestety Confused

Husq

karol

fiolla

Husq

A dla mnie ważniejsze jest żeby mieć mniej do przejścia niż parkowanie na drugim końcu osiedla. I nie mówię tu o parkowaniu na trawnikach, ale np. o durnym zakazie przy fulmana 3.
Co do passata ze zdjęcia to jest obok niego ty miejsca, że nawet mama z podwójnym wózkiem się zmieści. Poza tym po drugiej stronie przejścia jest dokładnie tyle samo miejsca i jakoś nikt nie płacze.