Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

Joanna

Właśnie słyszałam, jak sąsiad rozpędził grupę futbolową walącą piłką o elewację bloku. Szkoda mi tych dzieci, bo nie mają gdzie się podziać. Tym bardziej, że euro się zbliża i trenować trzeba. Miała być mowa o boisku na zebraniu wspólnot i chyba sprawa ucichła. Co innego wygospodarować teren na malutki placyk zabaw, a co innego na boisko.

aga

koniecznie trzeba tę sprawę pilotować na następnym zebraniu wspólnot - przecież to nie musi być wielkie boisko - po prostu kawałek miejsca, żeby dzieciaki mogły się wyszaleć.
i niech nikt nie mówi, że to nie jego sprawa, bo np. nie ma dzieci.
tak samo jego jak i pozostałych - JAK DZIECIAKI NIE BĘDĄ MIAŁY ZAJĘCIA TO IM Z NUDÓW BĘDĄ PRZYCHODZIŁY GŁUPOTY DO GŁOWY!
a wtedy to naprawdę może być kłopot.
chyba nie chcemy sami sobie uhodować bandy dresiarzy na osiedlu

Joanna

Zobaczymy. Może jak dojdą nowe bloki to się coś wymyśli i wykupi?

tomek · Gość

albo jak w serialu pójdziemy na czyn społeczny

Joanna

Tak... Zajmiemy czyjeś pole tzn. znacjonalizujemy.

aga

przerobić tor kartingowy na boisko - wszyscy na tym skorzystają, nie będzie hałasu, a dzieciaki będą miały gdzie ganiać Laughing

asia

Jestem jak najbardziej za!!!!!!jeszcze pare lat i ten problem bedzie mnie tez dotyczyl.Nie wiem czy Makdom nam w tej sprawie pomoze,bo tu sie juz nie kazdy metr ale kazdy centymetr liczy

Joanna

Na Mak-Dom nie ma co liczyć. Muszą sami mieszkańcy cos zorganizować, tzn. wykupić jakis plac. Innego wyjścia nie ma. Shocked

aga

myślę, że jakby się dogadały wszystkie wspólnoty, to wyszłoby naprawdę po parę groszy

asia

Joanna

Raczej marne szanse. Ale trzeba próbować.

aga

jak nie spróbujemy, to nie będziemy wiedzieć czy się uda

tomek · Gość

tu przydałby się jakiś specjalista od marketingu

mexx

"ręce precz od toru" - każdy kupując mieszkanie doskonale wiedział o sąsiedztwie Smile

aga

tor to oczywiście żart, my chcemy małego boiska